Bardzo malowniczy odcinek przeznaczony dla osób, które lubią wyzwania. Jezioro Gowidlińskie ( 124 km ) - wodowanie w Gowidlinie. Rzeka wypływa z jeziora za przewężeniem we wschodniej zatoce. Początkowy odcinek jest zarośnięty i trzeba albo płynąć z leniwym nurtem, albo przyśpieszać, ciągnąc za gałęzie. Jezioro Węgorzyno ( 114 km ) - rzeka uchodzi do jeziora w jego północnej części, a wypływa z zatoki zachodniej sięgającej pod Sulęczyno. Na brzegu północnym i w Leśnym Dworze w Sulęczynie są przystanie i pola namiotowe. Sulęczyno ( 111 km)- słynna Rynna Sulęczyńska o znacznym spadku. Najpierw kamienista mielizna wymaga holowania, potem: zastawka z progiem do obejścia, drugi próg, stromy jar z wysokim progiem, kolejna kamienista mielizna do spławienia, a dalej poniżej elektrowni wodnej, jeszcze pięć bystrzy i progów.
Wodowanie przy moście drogowym w Soszycy ( 92 km) na stanicy kajakowej. Za elektrownią rzeka wrzyna się ostrymi zakolami między wzgórza. Minąwszy most drogowy, ginie w długim tunelu drzew splątanych koronami, zmierzając wąską doliną na zachód. Prąd jest szybki, ale bez problemów można przepłynąć pod licznymi zwalonymi drzewami i kilkoma kładkami. Od samotnej zagrody stojącej na prawym brzegu rzeka zaczyna coraz mocniej meandrować, pojawiają się silnie bystrza. Za pierwszym napotkanym mostkiem i małą łączką trasa przebija się ślimacznicą przez ciemny jar, szczelnie zarośnięty lasem.
Trudny fragment kończy się przy drugim mostku drogowym. Przy moście na drodze Bytów - Budowo ( 83 km) znajduje się pole biwakowe. Pod mostem jest próg za którym rzeka znacznie przyspiesza.
Na kolejnym odcinku jest coraz więcej zwalonych drzew, konieczne okazują się przenoski. Po przepłynięciu leśniczówki Osieczki, dolina znów się zwęża, a rzeka podpływa pod lewe pasmo lasu i rozwidla się u jego granic. W lewo odchodzi koryto Starej Słupi, która pozbawiona jest wody. Na wprost, ku elektrowni, wiedzie szeroki kanał, który umożliwia szybkie przedostanie się na Jezioro Głębokie. Z zachodniego krańca akwenu przy zamku wodnym wypływa prosty kanał, który za pierwszą zaporą elektrowni znika na krótko pod ziemią. Najczęściej uczestnicy spływu przewożą kajaki do Gałąźni Małej ( 68 km ), gdzie kanał ponownie łączy się ze szlakiem Słupi. Za Gałąźnią, Słupia stopniowo przechodzi w długie, wąskie i kręte jezioro zaporowe Strzegomino. Dalszy odcinek prowadzi do elektrowni, którą należy obejść prawym brzegiem, a następnie zwodować kajak ze stromego brzegu. I znowu krótki odcinek prostego, głębokiego koryta zamienia się po chwili w jezioro Krzynia z zaporą starej elektrowni.
Na północnym krańcu Jeziora Krzynia znajdziemy zabudowania elektrowni, wioskę Krzynia i ośrodki wypoczynkowe ( 58 km ). Po wpłynięciu w lewy kanał należy nad mostkiem przenieść kajak na wąską i płytką odnogę. Na rozlewisku poniżej zapory, można dać się ponieść szybkiemu nurtowi aż do Słupska. Słupia kluczy dnem wąskiej doliny o wysokich stokach, opływając lekko podmokłe łąki i z rzadka zbliżając się do ściany lasu. Mijamy na prawym brzegu leśniczówkę Leśny Dwór ( 54 km ). Tu znajduje się pole biwakowe. Po krótki, trudniejszym odcinku, rzeka rozszerza się do 20 m, a wokół wyrastają ściany trzcin, skrywające starorzecza i ślepe odnogi.
Pobliski drewniany mostek ( 39 km) wyznacza granicę parku krajobrazowego. Okolice stają się monotonne, miejsce lasu, zajmują pola i rozsiane gdzieniegdzie gospodarstwa tak, aż do Słupska. Trzeba przybić do prawego brzegu, przejść 100 m za zastawkę i zwodować kajak na głównym nurcie.
W obrębie Słupska ( 31 km) rzeka przepływa uregulowanym korytem pod pięcioma mostami, a na koniec pod wiaduktem. Opuściwszy miasto odzyskuje naturalny charakter. Wielkimi zakolami przecina łąki, zrazu niskie, lecz wypiętrzające się z każdym kilometrem. Dominującym elementem krajobrazu są wzgórza lewego brzegu, tzw. Włynkowskie Góry. Słupia zmienia kilkakrotnie kierunek, wreszcie opuszcza las i ominąwszy osadę Bydlino ( 15 km ), przedostaje się na drugą stronę szosy Słupsk - Ustka.
Na ostatnim odcinku rzeka traci sporo swej malowniczości. Spoza drzew widać szerokie monotonne pola, odległe wzgórza i coraz więcej gospodarstw. Przez kilometr prawemu brzegowi towarzyszy ulicówka Niestkowo ( 10 km), po czym na lewym brzegu pojawia się jeszcze dłuższe Charnowo za zabytkowym kościołem. Następnie Słupia mija ostatnią na szlaku połeć lasu i przez szeroką łąkę płynie coraz leniwiej ku widocznym z dala kominom ciepłowni w Ustce.
Spływy Kajakowe - Rolbiecki Tomasz, Soszyca 2, 77-100 Bytów1 | Tel: 606 118 151 | info74slupia-kajaki@wp.pl